Forum www.transportdrewna.fora.pl Strona Główna www.transportdrewna.fora.pl
Forum poświęcone zagadnieniom transportu drewna i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Volvo fh16 vs scania r580

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.transportdrewna.fora.pl Strona Główna -> Podwozia i ciągniki siodłowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marian




Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...

PostWysłany: Pią 14:52, 15 Kwi 2011    Temat postu: Volvo fh16 vs scania r580

Orientuje sie moze ktos jak sie sprawuje scania r580 i volvo fh16 610, chodzi mi o awaryjność, spalanie no i jak wygląda nimi praca w lesie i to auta z przebiegami około miliona z napędami 6x4 i hds - co myślicie o takim aucie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Patryk




Dołączył: 25 Mar 2012
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Braniewo

PostWysłany: Sob 11:44, 31 Mar 2012    Temat postu: Galeria patrykaa

Kolego powiem ci tak samochody volvo i scania to są super auta zwłaszcza volvo widzę że maja po 580-610km to bardzo moce auta tylko przebieg nie jest za ciekawe jak są zadbane to pojezdzisz a jak takie sobie to bym szukał lepszej oferty ale mowie nie ma to jak volvo dobry konfort i całokształt.Ciężarówki do stosu z napędem 6x4 to jak najbardziej do lasu a scania ma mniejsze spalanie niż volvo
pozdrawiam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Patryk dnia Sob 11:46, 31 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Enriu
Moderator



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubuskie/Wielkopolska

PostWysłany: Sob 13:36, 31 Mar 2012    Temat postu:

Jeszcze do 500.000km na takim silniczku powinieneś zrobić.

Ogólnie nie jestem zwolennikiem tak mocnych silników. Nie raz 420 lepiej się jechało po błocie niż 610. Jedynie korzyść na asfalcie.

Spalania to jak w każdym 6x4 za dużo zmiennych czynników by powiedzieć coś konkretnie.

Co do Volvo to przy zawieszeniu na poduszce często będziesz musiał zaglądać w zawieszenie, szczególnie łączniki stabilizatora często siadają i produkcji MEGA vel Opoltrans za dużo na takim autku nie trzymają.

Co do Scanii to nie mam wiedzy na temat tych autek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
filip2




Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: drawno

PostWysłany: Sob 15:51, 31 Mar 2012    Temat postu:

No tak jak wspomniał enriu na zawieszeniu to tuleje pewnie powyrabiane, silniki volvo nie są złe jedyne co można powiedzieć to tuleje pompowtrysków Very Happy A i jak na resorze to na pewno plastiki takie okrągłe w kołysce wyrobione, i podobno łożyska przednich kół koło miliona się rozsypują, a co do scani nie powiem nic mądrego bo użytkujemy jedną 4.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Enriu
Moderator



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubuskie/Wielkopolska

PostWysłany: Sob 19:19, 31 Mar 2012    Temat postu:

Na resorze masz plastikowe tulejki na wachaczu wózka tylko w modelach do 2005 roku, od 2005 stosowano dwie wielkie tuleje z twardej gumy które są praktycznie wieczne.

W starym warto tuleje wymienić przy ok 700-800tkm by uniknąć wyższych kosztów bo mocowanie wózka do tanich nie należy. Części ogólnie dostępne.

Co do poduszki to jak robić remoncik to wszystkie tuleje, "cukierki", sierżanty, tulejki stabilizatora, łączniki, za jednym razem. Troszkę to kosztuje ale masz pewność że nic za chwilkę się nie uszkodzi. Kiedyś w ciągniku zrobiliśmy tylko łączniki, tuleje stabilizatora i sierżant a odpuściliśmy sobie wzdłużne drążki i cukierki w nich. Efekt to powyłamywane kielichy poduszek. Dwa razy wymiana poduszek i zaraz drążki do wymiany poszły.

Co do silników to nie powinno być z nimi problemów. Pompowtryski to przy ok mln wypadało by zrobić. W silniku coś więcej to dobre 1,5mln - oczywiście wszystko zależy od użytkowania. Szwedzkie autka to zazwyczaj po kontraktach serwisowych i wymieniane wszystko na czas.
Do silnika D12 części jak tuleje, tłoki, korbowody czy nawet wał nie są jakoś drastycznie drogie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.transportdrewna.fora.pl Strona Główna -> Podwozia i ciągniki siodłowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin