www.transportdrewna.fora.pl

nowy1118

jak myślicie czy warto jest kupic ten samochód
[link widoczny dla zalogowanych]
tylko musiałbym dzwig zmienic bo słaby do kłód i jak keraxy spisują się w lesie?

dawidg2

Ta zabudowa jest do przerobienia bo nie mogę się dopatrzeć gniazd po bokach.

nowy1118

jak się dobrze przyjrzec i powiekszyć zdjecie to chyba widać ze sa gniazda po bokach na kłonice tylko

dawidg2

Moze są. Ale jakoś mi osobiście się nie widzi ta zabudowa. Może za dużo się MHSów naoglądałem.

Enriu

Dzwoniłem.
Człowiek zbytnio nie wiedział co i jak do drewna się je.
Zbytnich informacji nie uzyskałem. Żuraw z 1999 roku, do kłód myślę że jak nie będzie to dąb 2m średnicy to da radę tylko że mniejsze chwyty.
Autko z windykacji, niby pół roku stało nie używane ale sądząc po przebiegu to chyba prawie nic nie używane.
Co do Keraxa to mam jednego i ogólnie to autko w teren bardzo ok - najlepsze jakie miałem, Volva troszkę gorzej wychodzą z nim w porównaniu.
Ja mam słabszy silnik i troszkę awaryjny był, ale ten jest już silnikiem niby Volvo (nie jestem pewien czy to akurat jednostka Volvo bo ma 11l a nie 13l - na 100% 13l silniki DXI 440, 450 i 460 to bloki Volvo na osprzęcie Renault a wszyscy piszą że nowe Renault to silniki VOlvo a to nie prawda dla każdego silnika)
Co do skrzyń biegów to dowiedz się czy to skrzynia ZF czy Volvo - 99% ZF.
Problemem w nich przy dużych obciążeniach terenowych to urywające się frezy sprzęgła - starczają na ok 300 - 400tkm.
Zawieszenia w nowych Keraxach to już zawieszenie częściowo z Volvo i praktycznie bez problemowo.
Mosty pozostały z Renault - zwolnice. Niektórzy użytkownicy Keraxów narzekali na sypiące się mosty, u nas tylko jeden uszczelniacz przez 900tkm.

Raczej nie powinno tobie to autko sprawiać problemów, jak na krótsze trasy powinno być idealne.
Jedynie co uważaj na sparciałe przewody gumowe po długim postoju. Kupiłem auto po rocznym postoju i wszystkie gumowe węże układu chłodzenia strzelały. Za każdym razem postój i nowe 30l płynu.
Cena dość atrakcyjna jak na taki przebieg i rocznik.

Teraz tak patrzę i autko podrożało bo tydzień temu stało 175tyś.zł. Zresztą koleś przez telefon mówił że spore zainteresowanie i że nic się nie utarguje. A tu widać podrożało.
Już kiedyś miałem taką sytuację z naczepą i też koleś podnosił ceny a na końcu sprzedał taniej jak na początku stało. Tak zniechęcił klientów.

copa

Cena naprawde warta tego auta.

Enriu

Gdyby to była jeszcze kabina z łóżkiem to pojechałbym obejrzeć a tak za mało uniwersalne autko jak dla mnie.

nowy1118

Tez osobiście wolałbym aby była kabina z łóżkiem. Ale musze pogadac z ojcem i moze pojedziemy go obejrzec.