www.transportdrewna.fora.pl

tomek500

Mam takie pytanie czy ktos próbował ominac udt na żurawia lesnego.
Przecież zadna koparka , koparko-ładowarka czy ładowarka nie musi miec udt a hds lesny jest urzadzeniem ładujacym a nie dzwigiem .Nie posiada zawiesi haka czy zadny zabespieczen na siłownikach jak zuraw budowlany wiec pracuje jak koparka.
Moim zdaniem jest to nadinterpretacja przepisow przez urzednikow

filip2

Nie wiem po co chcesz to omijać i nie chcę wiedzieć Very Happy

Ale wszystkich przewoźników co ja znam mają ważne dozory UDT. Jedyne co to nie muszą mieć te przyczepki z hds co ZULowce mają za ciągnikiem. Na przeglądzie pojazdu diagnosta zawsze sprawdza czy dozór ważny, tak samo ITD. Więc chyba nie da się go obejść.

dawidg2

Dokładnie, nie wiem po co chcesz to ominąć. Niektóre ładowarki mają tzn powinny mieć dozór te co pracują z widłami, czyli nośniki teleskopowe.
Żeby ten dozór był jakoś strasznie drogi to by można omijać ale teraz "gra nie warta świeczki". Pozatym HDS nazywa się "Żuraw leśny".

Filip2 Każdy żuraw od 500kg udźwigu podlega.

filip2

A to może mają do 500kg Laughing

Ale raczej olewają to.
A nie ma co omijać bo można tylko sobie w razie ''w'' narobić kłopotu. A jak Dawid wspomniał że raczej przez to nie zbankrutujesz.

Enriu

Podejrzewam że chodzi o kwestię iż ten żuraw może UDT nie przejść.

Jak złożysz pismo w UDT o wyrejestrowaniu to nikt ciebie nie będzie nękał pismami o badaniu. Tylko kwestia badań technicznych.

ITD jeszcze nigdy mi nie sprawdzało badań UDT nie wiem czy mają ku temu uprawnienia, tak samo nikt nigdy nie chciał moich uprawnień do ładowania.

Co do przyczepek za ciągnikiem też podlegają UDT.

I co do zabezpieczeń to niestety żuraw leśny też je ma, albo powinien mieć.
Każda stopa powinna posiadać sprawne zamki, plus powinny być zawory dławiące na każdym siłowniku. Dodatkowo auto-stop (wyłącznik bezpieczeństwa) oraz zawór przeciążeniowy.

filip2

Wiesz Enriu ITD może sprawdzić czy jest ważny dozór (wiem bo byłem świadkiem).
Owszem na podporach muszą być sprawne zamki, ale na siłownikach to spotkałem się z dławikiem tylko na łamaniu, i chyba raz na podnoszeniu a tak to raczej ich nie ma Laughing

Ale to nie rozmowa w tym temacie.
Chyba na forum żaden ''magik'' nie próbował obejść UDT.

Enriu

Wierz mi że próbował i to bez najmniejszego problemu.

Co do dławików to powinny a wręcz muszą być na siłowniku na opadaniu a nie podnoszeniu.

filip2

Oj Enriu mi właśnie chodzi o ten dławik na opadaniu tylko zobrazowałem tą funkcję w ten sposób, nie zrozumieliśmy się Surprised

DamianSiema

Czyli to co przeczytałem i wyczytałem z uprawnień ITD to ITD może skontrolować HDSa (żurawia leśnego Very Happy

) i uprawnienia (to ciężko ale przepisy dot. tego zagłębiają sięgają głębiej i nikomu nie będzie chciało się tego kontrolować).
Tylko że teraz jest tak, przepis mówi o tym że mogą skontrolować ale tylko te co mają dozór techniczny a jak ktoś nie ma na to papierów to (chyba) nie mają uprawnień do tego. Prawo :S

filip2

ITD cię złapie i poprosi dowód i tak dalej a w tym będzie dozór Wink

lukash

Dozór wcale nie jest taki drogi tylko konserwator co 2 miesiace powinien przyjeżdzac na kontrole a to za każdym razem 200 zł. Na szczeście mam ukonczony kurs konserwatora wiec wrazie czego to sobie podpis i pieczatke sam zrobie

DamianSiema

Dozór nie jest drogi lecz żuraw jest Wink

Jak ktoś nie ma w ogolę papierów na HDSa to będzie ciężko najwidoczniej wlepić mandat przez ITD więc większość sobie odpuści. Wiadomo nie ma co się za dużo rzucać ani kłócić bo z nimi nikt nie wygra ale nie oszukujmy się ja jeszcze (znając prawo) nie spotkałem funkcjonariusza dobrze znającego swoje kompetencje.

dawidg2

Ale nie mając uprawnień, można kierować autem z HDSem. Nie można go tylko używać jak się niema uprawnień.

Przy kontroli u mnie tylko wołają czy jest dozór na HDS.

DamianSiema

Ale ja nie mówię teraz o uprawnieniach na HDSa lecz o dozorze na HDSa.
A co do uprawnień to też kwestia sporna ponieważ kontroler może także się zapytac kto obsługuje hdsa przy załadunku i rozładunku. Możemy powiedzieć że znajomy na miejscu ale także będziemy zmuszeni powiedzieć kto to jest.
Wiadomo, funkcjonariusza nie będzie chciało się tak bawić bo to na prawdę zabawa jak i dla nas, ale jakby chcieli to i z tej mańki mogli by pójść (oczywiście ten myślący stróż prawa)

dawidg2

Dozoru nie oszukasz musi być i koniec.