www.transportdrewna.fora.pl

cezar012

8x8 na krotkich trasach to minimum 70 jak nie wiecej. 50 to wychodzi 6x4 a w 6x6 juz kolo 60l. wiec tutaj napewno kolo 70l moze wiecej jak dobrze laduje

patrolscania

Moja scania 6x4 na średnich to spali tak 45-50 Wink

lukash

Nasza SCANIA do długiego najmniej nam spaliła 39 l. z tym ze raz sie tak tylko zdarzyło a najwiecej to wyszło troszke ponad 60 l. Z calego roku to srednia 44-45 a u MANA 4 litry wiecej bo ma 6x6 i wyszło nam min.45 a max 55 wiec srenio kolo 49

cezar012

to jak na 6x6 to dobry wynik. Moja 6x4 srednio 80% ladownych wychodzi okolo 50l.

lukash

No jak na 6x6 to faktycznie dobry ale mozliwe ze jest to zasługa silnika poniewaz on jest bardzo mały nie ma nawet 10 tys.poj. no i ma 5 cylindrow. Troche da sie zaoszczedzic na załadunku i rozladunku no i na przejazdach na pusto ale podejrzewam ze z ładunkiem wiecej bierze niz np. jakies V8

cezar012

To jakis wynalazek, nie psuje sie? Nie ma problemu z czesciami??

lukash

My tez sie z tego smialismy ale kupilismy go bo mial tylko 496 tys.km a auto jest z 93r. wiec duzo stał a mało jezdził. Teraz ma 506 tys. wiec trudno mi powiedziec bo mało przejechalem ale narazie nic sie nie popsuło tylko skrzynia siadła. Właczylem 8-mke i juz nie moglem wyciagnac i musieli mnie holowac załadowanego sosna...

Enriu

Ale wał chyba rozkręciliście do holowania ?

A ten przebieg to sprawdzony w serwisie i ma na to papiery.
Bo z sporo ogłoszeń to przebiegi fikcyjne.
Pół roku temu oglądałem VOLVO co z deklarowanych i licznikowych 700000 miało rok temu we Szwecji 1.200.000km. Więc trzeba na to uważać bo zaczyna się jak na osobówkach.
We Volvie sprawdzisz kiedy był ostatnio na serwisie i z jakim przebiegiem. Nie wiem jaki inne marki. DAF centralnego rejestru na pewno nie ma.

cezar012

Scania na telefon. Dzwonie podaje VIN i wszystko jasne...

lukash

My akurat znalismy historie tego samochodu zreszta ostatniego wlasciciela tez. Czasami przejezdzalismy kolo ich bazy transportowej i czesto stał bo on mial 2 many i kierowca jezdził od rana do wieczora a on jak mu sie chcialo. Zreszta zmarł okolo 4 lat temu i przez 3 lata auto stało bezczynnie az zona postanowila go w koncu sprzedac no i my go kupilismy. Jezdze nim od 16 sierpnia 2011r.